Pallotyńskie Centrum Nadziei, Kibilizi, Rwanda
Wzywamy do ratowania dzieci z niepełnosprawnościami w Afryce!
Bez naszego wsparcia, ich przyszłość jest niepewna.
W wielu afrykańskich społecznościach, niepełnosprawność jest postrzegana jako przekleństwo dla rodziny. Rodzice często wstydzą się swoich niepełnosprawnych dzieci i ukrywają je, co prowadzi do pogłębiania się ich niepełnosprawności i braku umiejętności społecznych. Te dzieci często kończą na ulicy, gdzie żebrzą i umierają przedwcześnie. W niektórych regionach, są one nawet porywane i zabijane, a ich kości wykorzystywane do tworzenia amuletów.
Dlatego wspomagamy Pallotyńskie Centrum Nadziei, które zapewnia opiekę tym dzieciom. Twoje wsparcie może przynieść zmianę w ich życiu. Prosimy o darowizny, które są pilnie potrzebne, aby wydobyć jak najwięcej dzieci z niepełnosprawnościami z mrocznych warunków, umożliwić im rehabilitację, naukę nowych umiejętności i przede wszystkim, zapewnić im bezpieczne i godne życie. Przekaż darowiznę teraz, zanim będzie za późno.
Na mapie Afryki takie placówki są rzadkością. Dzieci niepełnosprawne są odcięte od życia społecznego, uznawane za przeklęte, często nieakceptowane nie tylko przez społeczeństwo, ale nawet przez własne rodziny, a w dorosłym życiu skazane na żebractwo i życie na marginesie.
W ośrodku zatrudnieni są profesjonalni opiekunowie i pedagodzy, którzy prowadzą zajęcia i otaczają dzieci troskliwą opieką i wsparciem, nieraz w podstawowych czynnościach życia codziennego. Dzieci uczą się pisać, czytać, każde na swoim poziomie. Mają zajęcia z tańca, śpiewu. Uczą się rękodzieła. Robią podkładki pod talerze z liści bananowca, wyplatają serwetki, szyją torby, plecaki, spódnice, koszule. Dzięki temu w dorosłym życiu będą miały zawód i zdołają zarobić na własne utrzymanie. Rozmaite zajęcia prowadzone w ośrodku dostarczają dzieciom różnorodnych bodźców do rozwoju, by w miarę możliwości zniwelować niepełnosprawności i zdobywać umiejętności, które pozwolą im potem godnie żyć i być akceptowanymi przez swoje rodziny i przez społeczeństwo.
Nieodłączną częścią zajęć jest fizjoterapia, indywidualne ćwiczenia, masaże i aktywność fizyczna na świeżym powietrzu. Jednak zarówno fizjoterapia jak i aktywność fizyczna by była efektywna i urozmaicona, wymaga odpowiedniej infrastruktury i zaplecza sprzętowego, ale w warunkach afrykańskich jest o nie niezwykle trudno. Dzięki inicjatywie i wysiłkom oddanego personelu udaje się dostarczyć dzieciom nieco atrakcji ale potrzeby są o wiele większe.
Tymczasem troska Fundacji koncentruje się dzisiaj wokół zabezpieczenia najpilniejszych potrzeb ośrodka, do których należą koszty bieżącego utrzymania placówki w 1 kwartale 2024 oraz koszty niezbędnych remontów i inwestycji. Miesięczny koszt wyżywienia 80 dzieciaków i wynagrodzeń personelu to niespełna 18.500zł – niby niewiele, ale wymaga dotarcia do kilkuset osób dobrego serca, dla których los niepełnosprawnych dzieci oddalonych o ponad 6 tys. km. nie będzie obojętny i zechcą je wesprzeć regularna darowizną.
Dodatkowo, musimy jak najszybciej, zrealizować najpilniejsze inwestycje remontowe i infrastrukturalne. Widoczne bryły poniemieckich budynków wyglądają i są solidne, potrzebne jest ich wykończenie i jako pierwsze musimy wyremontować dwie toalety, osobno dla chłopców i dziewcząt. Szacunkowy koszt – 3.500 Euro.
Drugie najpilniejsze wyzwanie to budowa ogrodzenia wokół ośrodka. Obecne z patyków i liści nie stanowi żadnego zabezpieczenia zarówno przed dostaniem się na teren ośrodka niezaproszonych osób lub zwierząt jak również przed, niedostrzeżonym przez opiekunów, opuszczeniem terenu przez niepełnosprawne umysłowo dzieci. Koszt tej inwestycji szacujemy na 5.000 Euro.
Drodzy Darczyńcy, zapraszamy Was do tego wspaniałego dzieła wsparcia dzieci, które bez nas, znikąd tego wsparcia nie otrzymają. Pomóżcie nam utrzymać i rozwinąć ten ośrodek, który daje nadzieję na normalne życie tym najsłabszym – kto wie, może kiedyś usłyszymy: „Wszystko, co uczyniliście jednemu z tych braci moich najmniejszych, Mnie uczyniliście.”
Wzywamy do ratowania dzieci z niepełnosprawnościami w Afryce!
Bez naszego wsparcia, ich przyszłość jest niepewna.
W wielu afrykańskich społecznościach, niepełnosprawność jest postrzegana jako przekleństwo dla rodziny. Rodzice często wstydzą się swoich niepełnosprawnych dzieci i ukrywają je, co prowadzi do pogłębiania się ich niepełnosprawności i braku umiejętności społecznych. Te dzieci często kończą na ulicy, gdzie żebrzą i umierają przedwcześnie. W niektórych regionach, są one nawet porywane i zabijane, a ich kości wykorzystywane do tworzenia amuletów.
Dlatego wspomagamy Pallotyńskie Centrum Nadziei, które zapewnia opiekę tym dzieciom. Twoje wsparcie może przynieść zmianę w ich życiu. Prosimy o darowizny, które są pilnie potrzebne, aby wydobyć jak najwięcej dzieci z niepełnosprawnościami z mrocznych warunków, umożliwić im rehabilitację, naukę nowych umiejętności i przede wszystkim, zapewnić im bezpieczne i godne życie. Przekaż darowiznę teraz, zanim będzie za późno.
Na mapie Afryki takie placówki są rzadkością. Dzieci niepełnosprawne są odcięte od życia społecznego, uznawane za przeklęte, często nieakceptowane nie tylko przez społeczeństwo, ale nawet przez własne rodziny, a w dorosłym życiu skazane na żebractwo i życie na marginesie.
W ośrodku zatrudnieni są profesjonalni opiekunowie i pedagodzy, którzy prowadzą zajęcia i otaczają dzieci troskliwą opieką i wsparciem, nieraz w podstawowych czynnościach życia codziennego. Dzieci uczą się pisać, czytać, każde na swoim poziomie. Mają zajęcia z tańca, śpiewu. Uczą się rękodzieła. Robią podkładki pod talerze z liści bananowca, wyplatają serwetki, szyją torby, plecaki, spódnice, koszule. Dzięki temu w dorosłym życiu będą miały zawód i zdołają zarobić na własne utrzymanie. Rozmaite zajęcia prowadzone w ośrodku dostarczają dzieciom różnorodnych bodźców do rozwoju, by w miarę możliwości zniwelować niepełnosprawności i zdobywać umiejętności, które pozwolą im potem godnie żyć i być akceptowanymi przez swoje rodziny i przez społeczeństwo.
Nieodłączną częścią zajęć jest fizjoterapia, indywidualne ćwiczenia, masaże i aktywność fizyczna na świeżym powietrzu. Jednak zarówno fizjoterapia jak i aktywność fizyczna by była efektywna i urozmaicona, wymaga odpowiedniej infrastruktury i zaplecza sprzętowego, ale w warunkach afrykańskich jest o nie niezwykle trudno. Dzięki inicjatywie i wysiłkom oddanego personelu udaje się dostarczyć dzieciom nieco atrakcji ale potrzeby są o wiele większe.
Tymczasem troska Fundacji koncentruje się dzisiaj wokół zabezpieczenia najpilniejszych potrzeb ośrodka, do których należą koszty bieżącego utrzymania placówki w 1 kwartale 2024 oraz koszty niezbędnych remontów i inwestycji. Miesięczny koszt wyżywienia 80 dzieciaków i wynagrodzeń personelu to niespełna 18.500zł – niby niewiele, ale wymaga dotarcia do kilkuset osób dobrego serca, dla których los niepełnosprawnych dzieci oddalonych o ponad 6 tys. km. nie będzie obojętny i zechcą je wesprzeć regularna darowizną.
Dodatkowo, musimy jak najszybciej, zrealizować najpilniejsze inwestycje remontowe i infrastrukturalne. Widoczne bryły poniemieckich budynków wyglądają i są solidne, potrzebne jest ich wykończenie i jako pierwsze musimy wyremontować dwie toalety, osobno dla chłopców i dziewcząt. Szacunkowy koszt – 3.500 Euro.
Drugie najpilniejsze wyzwanie to budowa ogrodzenia wokół ośrodka. Obecne z patyków i liści nie stanowi żadnego zabezpieczenia zarówno przed dostaniem się na teren ośrodka niezaproszonych osób lub zwierząt jak również przed, niedostrzeżonym przez opiekunów, opuszczeniem terenu przez niepełnosprawne umysłowo dzieci. Koszt tej inwestycji szacujemy na 5.000 Euro.
Drodzy Darczyńcy, zapraszamy Was do tego wspaniałego dzieła wsparcia dzieci, które bez nas, znikąd tego wsparcia nie otrzymają. Pomóżcie nam utrzymać i rozwinąć ten ośrodek, który daje nadzieję na normalne życie tym najsłabszym – kto wie, może kiedyś usłyszymy: „Wszystko, co uczyniliście jednemu z tych braci moich najmniejszych, Mnie uczyniliście.”