Pracownia krawiecka, która szyje nowe życie dla dziewcząt z domu dziecka.

Niektóre podróże zaczynają się od biletu lotniczego. Inne – od wewnętrznego poruszenia.

Iwona, Kasia i Małgosia nie jadą do Kenii dla przygody. Nie szukają safari, selfie z żyrafą ani widoków pod Instagram. Ich celem jest cichy pokój, gdzie będą stały maszyny do szycia. Gdzie szum igły i stukot pedału zamieni się w melodię niezależności. Jadą stworzyć coś, co zostanie – nawet gdy wrócą.

✂️ Pracownia, która nie szyje ubrań. Ona szyje życie.

W Murang’a, w CDM Upendo Children’s Home, mieszka czterdzieści dziewcząt. Ich bagaż życiowy nie zmieściłby się do żadnego plecaka. Przemoc. Porzucenie. Ubóstwo. To nie są słowa z raportów – to ich codzienność. Ale między trudnymi wspomnieniami a realiami sierocińca jest jeszcze przestrzeń na coś innego.

Nazywamy ją: pracownią przyszłości.

Nie mamy na myśli futurystycznego laboratorium. Chodzi o prostą salę z maszynami do szycia, żelazkami, nożyczkami i tkaninami. Ale dla Helenki, Melissy i Dory – to może być najważniejszy pokój w ich życiu. Bo w tym pokoju uczą się czegoś, czego im nikt nie zabierze: sprawczości.

👗 Helenka marzyła o wojsku. Teraz szyje torby.

I robi to tak pięknie, jakby każda nić była linią na mapie nowego życia. Melissa wspiera ją przy każdym projekcie. Dora, która mówi niewiele, opowiada najwięcej – przez wzory, kolory, detale. Ich historie nie są bajkami. Ale mają coś, co każda dobra opowieść mieć powinna: nadzieję.

A nadzieję – jak się okazuje – można podszyć.

🎯 Misja: 29 000 zł. Cel: wolność w postaci 10 maszyn do szycia

Tak, to konkretna suma. Za nią kupimy:

• maszyny (w tym overlock – marzenie każdej krawcowej),

• stoły, krzesła, narzędzia, żelazka,

• i – co najważniejsze – materiały, z których będą powstawały nie tylko ubrania, ale też marzenia.

Nie chodzi o to, żeby szyć. Chodzi o to, żeby nie być już szytą na miarę cudzych decyzji.

🌍 A kim są trzy kobiety, które jadą szyć tę zmianę?

Iwona – dusza rękodzielnicza, florystka, cierpliwa i twórcza. Gdyby była kolorem – byłaby pastelowym błękitem. Takim, co uspokaja i koi. Jej doświadczenie z Kolumbii nauczyło ją, że bycie obok ma większą moc niż wielkie deklaracje.

Kasia – projektantka, artystka, dokumentalistka rzeczywistości. Potrafi zobaczyć piękno tam, gdzie inni widzą tylko codzienność. Jej energia to sztuka w ruchu. Pokazuje dziewczętom, że każda kobieta może projektować swoje życie – nie tylko sukienkę.

Małgosia – cicha siła. Z aparatem w ręku i sercem otwartym. Jej wyszywane historie są jak czułe listy pisane igłą. Dzięki niej dziewczęta odkrywają, że nawet delikatność może być mocna.

🧵 Każda maszyna – to nie tylko sprzęt. To wybór.

W Kenii zawód to nie tylko opcja. To paszport do przyszłości bez głodu, przemocy i zależności.

Nie pytamy: czy chcesz pomóc?
Pytamy: czy chcesz uszyć z nami coś, co zostanie?

👉 Wesprzyj naszą zbiórkę. Zostań częścią tej opowieści.

Nie musisz mieć igły ani znać ściegu. Wystarczy serce, które wie, że małe zmiany potrafią odmienić cały świat.
Jeden ścieg na raz.
Jedna dziewczyna na raz.
Jedna pracownia – i tysiące możliwości.

📍 Dołącz do Iwony, Kasi i Małgosi. Pomóż szyć nowe życie.
Bo w tej misji najważniejszą nicią jesteś Ty.