Misja Andrzeja i Pawła w Tanzanii
W lipcu tego roku dwóch wolontariuszy Pallotyńskiej Fundacji Misyjnej Salvatti.pl wyruszy do Tanzanii. Ich celem jest szkoła z internatem w Wasso, położona w północnej części kraju, na terenach zamieszkanych przez lud Masajów. Jadą nie z przekonaniem, że wiedzą więcej, lecz z pokorą i sercem gotowym na spotkanie. Jadą z pasją, zapałem i wielką chęcią dzielenia się tym, co mają najcenniejszego: czasem, obecnością i doświadczeniem.
Andrzej Kortas – artysta sercem i duszą
Andrzej interesuje się muzyką i teatrem. Gra na klarnecie, pianinie i akordeonie, śpiewa, angażuje się w spektakle o tematyce religijnej i historycznej. Jego pasja to scena – ale nie ta błyszcząca blaskiem reflektorów, lecz ta, która rodzi się w codziennym spotkaniu z drugim człowiekiem.
W Tanzanii pragnie podjąć wyjątkowy dialog z dziećmi Masajów – poprzez muzykę, ruch i taniec improwizowany. Wierzy, że wspólne tworzenie – nawet z najprostszych środków – pozwala przekraczać bariery kulturowe i językowe. Marzy o tym, by stworzyć z dziećmi coś autentycznego i poruszającego – warsztaty rytmiczne, spektakle teatralne, wspólne muzykowanie. Wierzy, że to właśnie taniec i śpiew mogą stać się przestrzenią wzajemnego poznania, radości i głębokiego porozumienia.
Paweł Napora – człowiek, który odkrywa świat na nowo razem z dziećmi
Paweł na co dzień pracuje w centrum integracji społecznej, wspierając osoby wykluczone i prowadząc stowarzyszenie działające na rzecz osób z niepełnosprawnościami oraz seniorów. Przez wiele lat prowadził także firmę, która organizowała zajęcia edukacyjne i kreatywne dla dzieci – od robotyki i eksperymentów chemicznych, aż po animacje i półkolonie.
Prywatnie jest tatą czwórki dzieci i to właśnie one inspirują go do patrzenia na świat z ciekawością. Teraz chce tą ciekawością podzielić się z dziećmi w Tanzanii. Paweł zamierza pobudzić ich wyobraźnię, rozbudzić pasję do nauki, pokazać piękno odkrywania poprzez doświadczenie. Marzy o tym, by dzieci z Wasso mogły nie tylko się uczyć, ale także budować, eksperymentować i projektować – by uwierzyły, że nauka może być fascynującą przygodą.
Wasso – szkoła, która zmienia los
Szkoła w Wasso powstała w 2013 roku z inicjatywy sióstr zakonnych – Oblatek – jako odpowiedź na ogromne potrzeby lokalnej społeczności. Na początku miała zaledwie 20 uczniów. Dziś uczy się w niej 375 dzieci, w tym 122 w internacie, ponieważ wiele z nich mieszka zbyt daleko, by codziennie dojeżdżać do szkoły.
To miejsce jest prawdziwą furtką do innego życia, szczególnie dla dziewczynek, które w tradycyjnej społeczności Masajów często nie mają dostępu do edukacji. Od najmłodszych lat pomagają w domu, opiekują się rodzeństwem, przynoszą wodę i opał, a często są wydawane za mąż już w wieku 11–12 lat. Szkoła w Wasso oferuje im alternatywę – szansę na naukę, rozwój i godną przyszłość.
Edukacja jako wspólna sprawa
Misja Andrzeja i Pawła to nie tylko zajęcia dydaktyczne. To także obecność, wspólne spędzanie czasu, uważność i rozmowa. To budowanie relacji, które pozostaną w sercach dzieci na długo. To bycie blisko – nie tylko przy tablicy, ale i w codziennych chwilach: przy śniadaniu, zarówno w czasie zabawy jak i w ciszy pod drzewem, kiedy jedno z dzieci po prostu chce być obok.
Co chcą zabrać ze sobą?
Andrzej i Paweł planują przywieźć do Wasso m.in.:
– przybory szkolne: zeszyty, kredki, długopisy, farby, nożyczki
– pomoce dydaktyczne: plansze, układanki, klocki konstrukcyjne
– zestawy do prostych eksperymentów
– rzutnik multimedialny
– sprzęt nagłaśniający do zajęć muzyczno-teatralnych
To wszystko ma służyć jednemu celowi – wzbudzeniu radości z nauki i stworzeniu przestrzeni do kreatywnego działania.
Dzieci Masajów czekają
Choć może jeszcze o tym nie wiedzą, dzieci z Wasso już dziś czekają na spotkanie z tymi, którzy zobaczą w nich nie tylko uczniów, ale współtwórców pięknej przygody. Misja Andrzeja i Pawła to podróż, w której nie chodzi tylko o dawanie, ale też o przyjmowanie – z pokorą, otwartością i zachwytem.
Razem możemy więcej
By ich misja mogła się odbyć i zaowocować, potrzebne jest także wsparcie – materialne i duchowe. Fundacja Salvatti.pl prowadzi zbiórkę, z której środki zostaną przeznaczone na:
zakup materiałów edukacyjnych
przygotowanie warsztatów artystycznych
transport i organizację wyjazdu
Każdy, nawet symboliczny gest, ma znaczenie – bo jest wyrazem solidarności i wiary, że warto pomagać z sercem.
Ich obecność ma sens
To właśnie te uśmiechnięte twarze małych urwisów ze szkoły w Wasso upewniają Fundację, Andrzeja i Pawła, że ta misja ma sens. Że warto przejechać tysiące kilometrów, by na końcu świata powiedzieć dziecku:
„Jesteś ważne. Wierzę w ciebie.
Dowiedz się więcej tutaj: Misja Pawła i Andrzeja